Jeść, jeść, jeść...
Panowie z „Sanatorium miłości” mieli okazję zaprezentować swoje kulinarne umiejętności. Panie niecierpliwe czekały na posiłki. A kto został najwyżej oceniony?


Zabiorę Cię...


Na deskach


Panowie z „Sanatorium miłości” mieli okazję zaprezentować swoje kulinarne umiejętności. Panie niecierpliwe czekały na posiłki. A kto został najwyżej oceniony?