Elżbieta z „Sanatorium miłości”: Ania nie powinna prowokować Ediego
Elżbieta, matematyczka z Goleniowa, zgłosiła się do siódmej edycji „Sanatorium miłości”, bo lubi wyzwania, a znalezienie partnera sprawiłoby jej radość. W pokoju zamieszkała z Anną. Kobiety znalazły wspólny język, chociaż Elżbiecie nie podobało się, jak matematyczka z Lubska traktowała Edmunda. „Sanatorium miłości” możemy oglądać w TVP1 oraz w TVP VOD.
W „Sanatorium miłości” już pierwszego dnia Edmund, kulturysta z Żagania, zauroczył się Anną. Nie spuszczał z niej oka, ciągle starał się być przy niej. A i ona lubiła z nim przebywać. Mężczyzna nie czekał długo z oświadczynami. Kupił bukiet i poprosił ją o rękę na samym początku programu TVP1. Mimo że Anna odmówiła, nie unikała Ediego i nadal lubiła spędzać z nim czas.
Zachowanie matematyczki z Lubska nie umknęło uwadze internautów, którzy ją skrytykowali. Także Elżbieta uważa, że jej współlokatorka nie powinna się tak zachowywać. Na pytanie, czy według niej Anna podpuszczała Edmunda, by ją cały czas adorował, odpowiedziała:
– Ona sama o sobie mówiła, przecież byłyśmy razem w pokoju, że lubi kokietować mężczyzn i być w centrum uwagi. A Ediemu niewiele było trzeba, był cały czas pod jej urokiem. Uważam, że gdy już raz powiedziała, że nie będzie z nich pary, nie powinna go prowokować.
Nic dziwnego, że Anna wpadła w oko Edmundowi, dla którego wygląd ma znaczenie. W programie cały czas pręży muskuły. A Ania jest piękną kobietą. Dba o fryzurę, makijaż, dobrze się ubiera. Do Mikołajek, gdzie w tym roku nagrywano „Sanatorium miłości”, zabrała wiele stylizacji. W pokoju Anny i Eli zabrakło nawet miejsca, by je pomieścić.
– Donieśli nam do pokoju jeszcze jedną szafę. Ja zabrałam jedną dużą walizkę, a Ania aż trzy. Ją zięć przywiózł samochodem, ja jechałam pociągiem, nie dałabym rady zabrać więcej rzeczy. I tak na koniec musiałam nadać paczkę do domu, żeby mieć lżej – powiedziała Elżbieta w rozmowie z tvp.pl.
Program „Sanatorium miłości” można oglądać co niedzielę o godz. 21:20 w TVP1. Wszystkie sezony programu dostępne są również w TVP VOD.