Pełni życia i energii
Poranki bywają ciężkie. Można je jednak wypełnić rozmową o kuracjuszkach oraz... chrapaniu (fot. TVP)
Lecz wystarczy chwila przygotowań i jest się już gotowym na kolejny dzień wrażeń (fot. TVP)
– Ja lubię takich brodatych – zdradziła Stenia. Jej współlokatorka, Wiesia, od razu wiedziała kogo ma na myśli! (fot. TVP)
Poranna kawa to dobry czas na rozmowy. O miłości, oczywiście! (fot. TVP)
– Chciałabym poznać osobę, która by mnie pokochała i zaakceptowała taką, jaką jestem – zdradziła wyraźnie poruszona Halina (fot. TVP)
Potem przyszedł czas na szybkie konsultacje z lekarzem (fot. TVP)
Wszystko w porządku, więc można było udać się na ćwiczenia (fot. TVP)
Te dodały seniorom krzepy i energii na cały dzień (fot. TVP)
Niektórzy, zamiast sesji plenerowej, wybrali ćwiczenia siłowe (fot. TVP)
A po nich chwila odetchnienia. Jednak nie dla Basi i Adama, którzy wybrali się na spacer. Podczas niego padły pewne deklaracje... (fot. TVP)
A wieczór zapowiadał się wyjątkowo, bo Marta zaprosiła kuracjuszy na karaoke (fot. TVP)
Ci radzili sobie z mikrofonem nadspodziewanie dobrze (fot. TVP)
Tak, że aż poderwali resztę do wspólnej zabawy! (fot. TV)
A Gerard nie mógł oprzeć się wrażeniu, że Bożena chce się do niego nieco zbliżyć (fot. TVP)
Natomiast niektórzy twierdzili, że dopiero zarzucili swoją przynętę... (fot. TVP)